Wymiana krypto droższa o 0,5% w kantorach!

08-01-2025
/ Maciej Grzegorczyk

Wymiana krypto droższa o 0,5% w kantorach!

Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów powoli zbliża się do ostatecznych rozstrzygnięć. Obecnie znajduje się w Komitecie Rady Ministrów, a wkrótce trafi do Sejmu. Choć na tym etapie mogą jeszcze pojawić się zmiany, jedno jest już pewne – projekt budzi poważne kontrowersje, zwłaszcza wśród podmiotów działających na polskim rynku kryptowalutowym. Należy zadać sobie teraz poważne pytanie, mianowicie: czy polski rynek kryptowalut ma szansę przetrwać nową ustawę? Na pewno nie będzie to miało miejsca bez poważnych przetasowań wśród obecnych podmiotów. Zresztą wspomniałem już pewien czas temu o tym, że większość kantorów kryptowalutowych nie przetrwa. Wtedy miałem na myśli ogólnie kwestię MiCA. Teraz jednak niestety podobny efekt może sprowadzić na polską branżę ustawa krajowa. Jakie mam zastrzeżenia w tym temacie? Dowiedz się więcej właśnie w tym artykule. 

Rozporządzenia związane z polską Ustawą o kryptoaktywach – cios dla polskiego rynku kryptowalut?

Ustawa przewiduje m.in. nowe rozporządzenia dotyczące opłat za nadzór nad działalnością kryptowalutową. Według projektu, firmy objęte nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) będą musiały wnosić opłatę w wysokości od 500 euro do maksymalnie 0,5% przychodów. Problem polega na tym, że dla kantorów kryptowalutowych, których model biznesowy opiera się na obrotach, a nie marżach, oznacza to nieproporcjonalnie wysokie koszty. Co więcej, pomimo wcześniejszych obietnic zróżnicowania opłat w zależności od rodzaju działalności (kantory, giełdy, inne podmioty), obecny projekt zakłada jednolitą stawkę. Taka konstrukcja rozporządzenia uderza szczególnie w kantory kryptowalutowe, dla których każda transakcja generuje zarówno koszt, jak i przychód, co prowadzi do sztucznego „pompowania” podstawy opłaty.

Na czym polega główny problem Ustawy o kryptoaktywach w 2025?

Polskie Ministerstwo Finansów wydaje się nie dostrzegać fundamentalnej różnicy w sposobie działania kantorów kryptowalutowych w porównaniu z innymi instytucjami finansowymi. W bankach czy instytucjach pożyczkowych opłaty za nadzór są liczone od marży – co jest logiczne, bo to ona odzwierciedla faktyczny zysk. Tymczasem w przypadku kantorów kryptowalutowych liczenie opłaty od przychodów, a nie marży, może prowadzić do sytuacji, w której koszty nadzoru będą przewyższać ich możliwości finansowe. Wyobraźmy sobie kantor, który kupuje kryptowaluty za 10 000 zł i sprzedaje je za 10 200 zł. Choć zysk wynosi jedynie 200 zł, opłata w wysokości 0,5% może być naliczana od całej kwoty 10 200 zł, a nie od marży, co prowadzi do absurdalnie wysokich kosztów.

Niestety na ten moment Rozporządzenia idące w parze z Ustawą o kryptoaktywach są niekorzystne

Podczas konsultacji z Ministerstwem Finansów zwracano uwagę na te nieścisłości. W odpowiedzi pojawiła się propozycja rozporządzenia, które miałoby precyzować sposób obliczania opłaty, uwzględniając marże. Niestety, obecna wersja projektu zdaje się ignorować te postulaty. Na szczęście jedno z nowych rozporządzeń księgowych ma wejść w życie dopiero w 2025 roku, co daje przedsiębiorcom czas na dostosowanie się. Istnieje także nadzieja, że w toku dalszych konsultacji uda się wprowadzić poprawki, które uwzględnią specyfikę działalności kantorów kryptowalutowych. Tak jak wspominałem w treści filmu, poniżej znajdziesz linki do obu Rozporządzeń:

 

 

Rozporządzenie wprowadza mechanizm dotyczący sposobu obliczania należnej wpłaty, którą dostawcy usług w zakresie kryptoaktywów muszą wnosić na pokrycie kosztów nadzoru. Sposób liczenia budzi kontrowersje w praktyce, ponieważ odnosi się do przychodów ogółem, które w przypadku niektórych podmiotów, takich jak kantory kryptowalutowe, mogą być znacznie zawyżone w stosunku do rzeczywistych zysków (opierają się na marży). To prowadzi do sytuacji, gdzie opłaty mogą być zbyt wysokie i potencjalnie niewspółmierne do możliwości finansowych dostawców. Poniżej wstawiam poniżej zrzut ekranu z wzorem obliczeniowym:

Jakie kwestie są poruszane przez Rozporządzenia i na które warto zwrócić uwagę?

Tutaj w zasadzie chciałbym skupić się na Rozporządzeniu w sprawie szczególnych zasad rachunkowości dostawców usług w zakresie kryptoaktywów. Projekt rozporządzenia ministra finansów wprowadza szereg nowych obowiązków księgowych. Przewiduje on m.in. konieczność ujmowania w bilansie zarówno środków pieniężnych należących do klientów, jak i kryptoaktywów nabytych w ich imieniu. Co istotne, te aktywa i pasywa będą musiały być wyceniane zgodnie z zasadami wartości godziwej lub nominalnej, w zależności od rodzaju kryptoaktywów. Rozporządzenie narzuca też na dostawców usług kryptowalutowych obowiązek sporządzania szczegółowych sprawozdań finansowych, które obejmują bilans, rachunek zysków i strat oraz informacje dodatkowe dotyczące adekwatności kapitałowej. W sprawozdaniach mają znaleźć się dane dotyczące m.in. ryzyk finansowych, struktury własności oraz przewidywanego rozwoju działalności. Rozporządzenie precyzuje także metody wyceny aktywów i pasywów na dzień bilansowy. Na przykład tokeny powiązane z aktywami mają być wyceniane według wartości rynkowej, natomiast tokeny będące e-pieniądzem – według wartości nominalnej. Takie podejście ma na celu zapewnienie spójności danych finansowych oraz umożliwienie oceny sytuacji majątkowej podmiotów.

 

Warto na pewno także zaznaczyć, że nowe przepisy mają zastosowanie do sprawozdań finansowych sporządzonych za rok obrotowy rozpoczynający się w 2025 roku. Przedsiębiorcy mają więc ograniczony czas na dostosowanie swoich systemów księgowych do nowych wymagań.

MiCA, krajowe prawo a przyszłość polskiego rynku kryptowalut w 2025

Jeśli obecne przepisy pozostaną niezmienione, wielu przedsiębiorców może zdecydować się na działalność poza nadzorem KNF lub przeniesienie działalności za granicę. Byłby to poważny cios dla oficjalnego rynku kryptowalut w Polsce, który już teraz zmaga się z licznymi wyzwaniami regulacyjnymi. Ostatecznie kluczowe jest, aby regulacje były nie tylko zgodne z literą prawa, ale także sprawiedliwe i dostosowane do rzeczywistych warunków rynkowych. Czy polskie władze wsłuchają się w głosy branży? Czas pokaże. Jedno jest pewne – przyszłość polskiego rynku kryptowalut wisi na włosku. Jeśli masz wątpliwości czy ta sprawa dotknie Ciebie jako przedsiębiorcy, napisz do mnie. Postaram się sprawdzić, w jaki sposób klaruje się wobec Ciebie przyszłość, a także zasugerować możliwie najbardziej korzystne rozwiązania.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Potrzebujesz pomocy?

Radca prawny, Doradca podatkowy