W niektórych projektach związanych z tokenizacją, często stosowanym środkiem marketingowym są loterie. Stanowią one skuteczną strategię mobilizującą społeczność do zaangażowania się w emisję, promocję czy ogólnie inicjatywę. W tym zakresie wystarczy zakup tokenów. Niejednokrotnie jednak często odrzucany jest koncept wygranej na zasadzie losowości. Niektóre projekty zachęcają do udziału w konkursie, w którym główną nagrodą są kryptowaluty. Trzeba jednak dostosować się do zasad, posiadać odpowiednie umiejętności i podjąć rywalizację z innymi. Załóżmy, że jako uczestnik wygrywasz i otrzymujesz w zamian tokeny. Co teraz? Czy musisz odprowadzić od tego podatek? Więcej na ten temat dowiesz się właśnie w tym artykule.
Waluty wirtualne, a w szczególności tokeny od zawsze opierały się na różnego rodzaju promocji. Marketing od początku musiał być prowadzony ambitnie i niejednokrotnie poszczególne projekty korzystały z różnego rodzaju konkursów. W moim poprzednim artykule omówiłem wygrane, które opierały się na losowości. Warto jednak zastanowić się nad konkursami, które przeprowadzane są w innej formie niż loterie. Konkurs jest sytuacją, kiedy wyeliminowany zostaje współczynnik losowości i faktycznie należy spełnić pewne warunki, aby zostać ocenionym i następnie otrzymać nagrodę. Przykładem będzie rywalizacja opierająca się na tym, że uczestnicy mają konkretne zadanie. Muszą obliczyć za jaką kwotę będzie można kupić bitcoina np. za siedem dni. Tutaj trzeba wykazać się potencjalnie umiejętnościami analitycznymi.
Jeśli wygrywasz tokeny w konkursie, zastosowanie znajduje artykuł 21 ust. 1 pkt 68 ustawy PIT. Wedle jego treści wygrane w środkach masowego przekazu do równowartości kwoty 2 tys. złotych pozostają zwolnione z podatku.
Pomimo tego, że przepis literalnie odnosi się do prasy, radia i telewizji, to w interpretacjach podatkowych organy wskazują, że również wygrane w internecie kwalifikują się do tego zwolnienia. Oznacza to, że jeśli za udział w konkursie jest do wygrania drobna ilość kryptowalut nieprzekraczająca 2 tys. złotych – to będzie ona zwolniona z konieczności uregulowania zobowiązań podatkowych.
Załóżmy, że po upływie pół roku od wygranej sprzedajesz kryptowaluty. Jeśli nie zmieniły swojej wartości, to otrzymujesz 2 tys. złotych przelewem na konto. Zyskujesz w ten sposób przychód z zakresu walut wirtualnych. W mojej opinii nie występuje w tym przypadku 19% z zysków kapitałowych. Wartość otrzymanych kryptowalut z tytułu wygranej w konkursie jest w tym wypadku Twoim kosztem.
Zgodnie z Ustawą PIT zakup kryptowalut należy wykazać, a przez to samą wygraną w konkursie również trzeba, ale pod kątem kosztów. Takie stanowisko wskazuję na podstawie interpretacji podatkowej, którą otrzymaliśmy w ostatnim czasie. Z jej treści wynika, że transakcje barterowe w zakresie krypto, czyli takie gdy ktoś zapłacił ci kryptowalutami za jakieś usługi – należy rozliczać. W interpretacji organy podatkowe podkreślają, że wartość kryptowalut otrzymanych jako zapłata jest kosztem na zyskach kapitałowych.
Proponuję więc kontakt za pośrednictwem maila. Wystarczy krótka wiadomość, w której opiszesz mi wszelkie okoliczności związane z Twoją działalnością. Jeśli masz konkretne pytania – postaram się zasugerować możliwie najbardziej korzystne rozwiązania dopasowane do Twoich potrzeb. Niezależnie czy Twoja sytuacja związana jest z wygraną czy też działalnością jako przedsiębiorca w branży kryptowalut.