Na przestrzeni najbliższego czasu wiele się zmieni w świecie kryptowalut. Wynika to przede wszystkim z Rozporządzenia MiCA, które wchodzi już stopniowo i jest respektowane przez organy państw członkowskich Unii Europejskiej. Wynika to więc z nowych regulacji, a w szczególności Ustawie o nadzorze nad rynkiem kryptoaktywów, która będzie stanowić krajowe przedłużenie prawa ponadnarodowego. Rynek czekają znaczące zmiany, które mogą sprawić, że mniejszym podmiotom niezwykle trudno będzie utrzymać się na powierzchni. Niestety próg wejścia w branżę ulegnie podwyższeniu i to nie tylko dla m.in. nowych, mniejszych kantorów kryptowalut, ale również i obecnych. W przypadku podmiotów, które już obecnie funkcjonują w branży – MiCA może oznaczać konieczność kooperacji małych przedsiębiorców, gdyż działając samotnie niestety, ale najprawdopodobniej nie przetrwają. Wspominałem już o tym częściowo w moim poprzednim wpisie dotyczącym Top42 na temat MiCA. W tym artykule skupię jednak bezpośrednio na sprawie małych kantorów.
Regulacje, które wkrótce wejdą w życie w Polsce i w całej Unii Europejskiej, nakładają znacznie bardziej rygorystyczne wymagania na podmioty świadczące usługi związane z kryptowalutami. To, co już miało miejsce w Niemczech, gdzie przetrwały jedynie największe firmy kryptowalutowe, wkrótce dotrze do pozostałych krajów Unii. Niemieckie doświadczenie pokazuje, że mniejsze kantory albo zdecydowały się na działalność „na czarno,” co nie jest bezpiecznym i legalnym rozwiązaniem, albo zostały przejęte przez większe podmioty.
Dla małych kantorów P2P, szczególnie tych, które dopiero rozważają wejście na rynek, sytuacja może być zniechęcająca. Do tej pory rejestracja działalności związanej z walutami wirtualnymi w Polsce wynosiła ok. 634 zł. Jednak z chwilą, gdy zacznie obowiązywać rozporządzenie MiCA, wniosek o zezwolenie na prowadzenie działalności jako dostawca usług kryptoaktywów będzie kosztował od 2000 do nawet 4500 euro. Ostateczna kwota zostanie ustalona w drodze dodatkowych rozporządzeń, ale już teraz warto mieć świadomość, że wymagania dla nowych wniosków i zgłoszeń będą dużo bardziej skomplikowane i kosztowne.
Najważniejszym aspektem w nadchodzących regulacjach jest dostosowanie działalności krypto do standardów rynków finansowych. Zamiast prostych formalności, jak dotychczasowy wpis do rejestru, przedsiębiorcy będą musieli przygotować obszerną dokumentację oraz spełnić szereg dodatkowych wymagań – w zasadzie identycznych, jakie obowiązują na regulowanym rynku finansowym. To ogromne obciążenie administracyjne, wymagające profesjonalnej wiedzy i nakładów finansowych, które w przypadku małych podmiotów mogą okazać się nieosiągalne.
Przyszłość małych kantorów kryptowalutowych rysuje się w ciemnych barwach. Przewiduje się, że 90% z nich może zostać zmuszonych do zakończenia działalności lub zostanie wchłoniętych przez większe sieci. Alternatywą, choć również wymagającą wielu formalności i przemyślenia, może być podjęcie współpracy z większymi podmiotami na zasadach franczyzy lub dostosowanie się do nowych wymogów jako część większej sieci.
Wejście nowych przepisów oznacza przekształcenie sektora kryptowalutowego w pełnoprawny rynek usług finansowych. Jeśli planujesz rozpoczęcie działalności jako kantor kryptowalutowy lub już działasz w tym sektorze, warto dokładnie przemyśleć strategię na przyszłość. Koszty, procedury i dodatkowe wymogi mogą sprawić, że rynek stanie się niedostępny dla mniejszych podmiotów. Jeśli potrzebujesz wsparcia prawnego w zakresie dostosowania swojej działalności do nowych wymogów lub szukasz odpowiedniej strategii na przyszłość, skontaktuj się z nami – pomożemy Ci znaleźć najlepsze rozwiązanie w zmieniającej się rzeczywistości prawnej rynku krypto. Po prostu napisz do mnie maila i opisz mi w nim wszelkie