Kantory ostrożnie. Bank cofnął przelew, a kryptowaluty już u klienta!

28-05-2025
/ Przemysław Babiec

Kantory ostrożnie. Bank cofnął przelew, a kryptowaluty już u klienta!

To nie jest teoria ani abstrakcyjny scenariusz. To autentyczna sytuacja, z jaką zgłosił się do nas jeden z kantorów kryptowalutowych na początku roku. I choć może brzmieć jak błąd systemu albo złe zrozumienie transakcji, wszystko było jak najbardziej „zgodne z procedurami” – tyle że tylko bankowymi. Natomiast  z punktu widzenia kantoru doszło do kompletnego absurdu. Co się wydarzyło? Klient wysłał przelew na rachunek bankowy kantoru. Środki zostały zaksięgowane. Kantor zrealizował swoją część umowy i wydał kryptowaluty. Niestety, ale następnie bank po prostu cofnął pieniądze. W odpowiedzi na reklamację kancelaria otrzymała stanowisko banku: „środki były zaksięgowane, ale bank nadawcy nie przekazał ich dalej, więc musieliśmy je wyksięgować”. Co w takiej sytuacji? Poznaj ten case z naszej perspektywy i poznaj dostępne opcje, które można wykorzystać w podobnej sprawie. Więcej na ten temat dowiesz się właśnie w tym artykule.

Towar wydany, pieniędzy brak – co gdy bank cofa przelew, a Ty wydałeś towar?

Z punktu widzenia logiki biznesowej to sytuacja niedopuszczalna – kantor wydał kryptowaluty, ale został bez zapłaty. Bank jednak traktuje tę sytuację zupełnie inaczej. Jego interesuje wyłącznie to, że pieniądze nie zostały ostatecznie przelane między bankami, mimo że przez chwilę widniały na koncie odbiorcy. A to oznacza jedno: mimo pozornego wpływu środków, kantor zostaje z niczym. Możesz też nieco więcej dowiedzieć się o opłacie za nadzór, wystarczy kliknąć w link. Może Cię to zainteresować jako przedsiębiorcę prowadzącego działalność w Polsce i np. na podstawie zezwolenia MiCA. Poniżej z kolei screen odpowiedzi banku na zgłoszoną reklamację związaną ze zwrotem środków po wydanych kryptowalutach.

Co można zrobić, żeby uniknąć takich sytuacji z cofnięciem zapłaty?

Najlepiej choć to nie zawsze praktyczne – odczekać dłużej z wydaniem kryptowalut, szczególnie przy większych kwotach. W praktyce oznacza to, że zanim uznasz przelew za „pewny”, warto upewnić się, że pieniądze faktycznie dotarły z banku nadawcy. Dla klientów, którzy się spieszą, taka propozycja może być niewygodna, ale lepsze to niż ryzyko straty. Dobrym rozwiązaniem może być też bezpośredni kontakt z bankiem – nie chodzi tylko o potwierdzenie zaksięgowania środków na Twoim rachunku, ale o zapytanie, czy przelew faktycznie trafił z banku nadawcy. Taka rozmowa może być nagrana bez konieczności informowania rozmówcy – w świetle prawa masz do tego prawo, o ile sam jesteś jej uczestnikiem.

Zabezpieczaj się dowodowo – bo bank może nie być po Twojej stronie i na pewno nie będzie

Z naszego doświadczenia wynika, że banki czasem próbują „przerzucać” odpowiedzialność na swoich klientów biznesowych – a w szczególności na kantory kryptowalutowe, które wciąż traktowane są jako ryzykowni partnerzy. Dlatego warto budować dowody od samego początku: notuj godziny rozmów, nagrywaj potwierdzenia, zbieraj screeny. I choć obecnie mieliśmy do czynienia z jednym takim przypadkiem, to nie mamy złudzeń, że mogą się pojawić kolejne. Praktyka pokazuje, że jeśli coś raz zostało przez banki uznane za możliwe, z czasem zaczyna się powtarzać.

Możemy pomóc Ci pomóc, jeśli nie masz zapłaty za swoje kryptowalut

Jeśli prowadzisz kantor kryptowalutowy i spotkałeś się z podobną sytuacją – środki pojawiły się na koncie, ale zostały potem wyksięgowane – napisz do nas. Przeanalizujemy sytuację i zaproponujemy możliwe rozwiązania. Czasem warto działać szybko, zanim bank „przykryje” sprawę powołaniem się na ogólne regulaminy.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Potrzebujesz pomocy?

Prawnik/Copywriter